Kaśka to kotka z własnym charakterkiem.
Została bezdusznie porzucona z dwoma kociakami na gdyńskim osiedlu w nadpalonym pustostanie.
Od czerwca jest w naszym dt.
Lubi wylegiwanie się w pobliżu człowieka – na stole – gdy akurat pracuje się przy komputerze,
lubi spać z człowiekiem. Daje się brać na ręce (chociaż chyba tego akurat nie lubi),
przyjmuje głaskanie – szczególnie po głowie, niestety po dłuższym czasie głośno protestuje.
Delikatne głaskanie po główce czy pod brodą chyba lubi bo znosi dość długo.
Kaśka nie lubi kociego towarzystwa. Szukamy jej domu, gdzie będzie pojedynczym kotem
i domu, który nie liczy na pieszczocha – bo Kaśka zdecydowanie pieszczochem nie jest.
Co raz częściej podchodzi do człowieka sama i podstawia mordkę do głaskania, ociera się o nogi….
Kotka potrzebuje cierpliwości i kochającego domu, w którym będzie rozpieszczaną jedynaczką.
Kaśka nie nadaje się do dzieci – może je przestraszyć w geście protestu.
Kocica jest zdrowa, wysterylizowana i czeka na swojego człowieka.
Kontakt: Wioletta P. 667 – 88 – 25 -17
↧
Niecierpliwa Kaśka czeka na cierpliwy dom
↧